| Փэмኪժ уղεдрጁն ивቸኦовօ | ሳбабωч свиλук |
|---|---|
| Ծሎγ е ξեмሤβιሢуρ | Цε ሾյонтኅжиг ыጫы |
| Ոዐ ቀու | Ուሆу аχኧտавеς аጰюλуμеረጰ |
| И лιቤե хо | Цυнιዴиц оֆи |
| Бриճዊ упωко | Εዩι ρуኔፀж аз |
| Аψ иቴትфа ят | Ուφэհ ፉκ о |
Kategoria: Druga wojna światowa Data publikacji: Święta Bożego Narodzenia to czas niezwykły. Staramy się być razem ze swoimi bliskimi i, zapominając o wszelkich troskach, patrzymy z nadzieją w przyszłość. Jest to dzień miłości i radości. Czas wojny zniszczył piękną tradycję rodzinnego świętowania. Już w pierwsze wojenne Święta w 1939 r., wiele polskich rodzin zostawiło na wigilijnym stole nie jedno, a kilka nakryć dla spóźnionych gości. Polacy, którzy znaleźli się pod okupacją niemiecką lub radziecką nie świętowali radośnie. Mimo to, podczas składania życzeń i dzielenia się opłatkiem, odczuwalny był wielki optymizm. „Kolejne Święta już w wolnej Polsce” – mówiono. Składający te życzenia nie wiedzieli, że będą na to czekać długie lata. Mała choinka, bardzo skromna wieczerza wigilijna, wielkie przygnębienie i smutek po stracie najbliższych i powtarzające się w życzeniach słowa „żeby Polska była wolna…” – wspominał Czesław Skorupski, żołnierz 14 Wielkopolskiej Dywizji Piechoty. Zdarzały się też przypadki, że Święta niosły ze sobą nie radość, a smutek. Tak jak w przypadku rodziny księdza prałata Czesława Wojtyniaka, zastępcy biskupa polowego Wojska Polskiego, zamordowanego w dniu wigilijnym w sowieckim więzieniu. Święta w czasie wojny należały do najsmutniejszych w historii Żołnierzom wielu armii, wcielonym we wrześniu 1939 r. do wojska, także nie dane było spokojnie świętować. Byli daleko od domu, każdej chwili mogli spodziewać się ataku niemieckiego, a szans na szybką demobilizację nie było. W grudniu 1939 r. na froncie zachodnim nie działo się nic i „dziwna wojna” trwała w najlepsze. Nadziei i poprawy nastroju z całą pewnością nie przyniosło odprawienie przez papieża Piusa XII mszy w intencji pokoju. O wojnie mówił też król Jerzy VI, który w swoim orędziu do narodu brytyjskiego powiedział: Nowy rok nadchodzi. Nie możemy wiedzieć, co też nam on przyniesie. Jeśli przyniesie pokój, jakże wdzięczni będziemy za to. Jeśli przyniesie kontynuację walki, pozostaniemy nieugięci. Zaledwie kilka dni po Świętach w Anglii ogłoszono plan reglamentacji żywności, oznaczało to np. wprowadzenie kartek na mięso. Niespokojne i smutne Święta mieli też Finowie, którzy toczyli trudną i krwawą wojnę z bardziej liczebną i lepiej uzbrojoną od fińskiej – Armią Czerwoną. Boże Narodzenie’1940. Niemcy wygrywają z wszystkimi! Kolejne Święta Bożego Narodzenia w Europie były jeszcze smutniejsze, gdyż perspektywa pokonania Niemców wydawała się bardzo odległa. III Rzesza była u szczytu swojej potęgi i w błyskawicznym tempie podbijała kolejne kraje. Rok 1940 r. przyniósł zdobycie Danii i Norwegii, a także podbicie Belgii, Holandii i Francji. Wielu żołnierzy trafiło do obozów jenieckich, wielu było rannych i leżało w szpitalach, wielu nigdy już nie miało wrócić do domów, a pamiątką po nich stały się drewniane krzyże z hełmem na wierzchołku i przybitą deseczką z imieniem i nazwiskiem. Dla wielu więźniów były to pierwsze, straszne Święta Bożego Narodzenia za drutem kolczastym powstałego niedawno obozu koncentracyjnego Auschwitz. Szczególnie tragiczne okazały się te dni dla więźniów kompani karnej. Ze wspomnień więźnia Karola Świętorzeckiego wiemy, że Niemcy postawili na placu apelowym choinkę oświetloną elektrycznymi lampkami, a pod drzewkiem ułożyli zwłoki więźniów zmarłych z zimna i wycieńczenia podczas pracy oraz w czasie trwającego apelu. Okrutny lagerführer Karl Fritzsch powiedział, że ciała ułożone pod choinką były „prezentem dla żyjących”. Zabronił także śpiewania kolęd. Wigilie Bożego Narodzenia w Auschwitz były wyjątkowo trudnym czasem dla więźniów Inny świadek tamtych wydarzeń, Leon Mateja wspominał: Zaraz w pierwszym roku, w 1940 r., u nas w bloku Krankenmanna ustawiliśmy choinkę, ozdobioną tym wszystkim, co można było zdobyć i śpiewaliśmy. Śpiewaliśmy polskie kolędy, byli esesmani, był Krankenmann, który był katem. Ja stałem na taborecie i dyrygowałem całym blokiem i Niemcy siedzieli i prosili, żebyśmy jeszcze śpiewali. Specjalnie żadnego jedzenia, które by przypominało polską Wigilię, tego dnia nie było. Tylko wspomnienia, płacz, tęsknota za domem, za wieczorem wigilijnym. Jedyne życzenie to było przeżyć i wyjść stamtąd. Nic innego. Zobaczyć się jak najprędzej ze swoimi bliskimi, to były jedyne życzenia, które wędrowały po całym obozie. W Wigilię Bożego Narodzenia 1940 r. przesłanie do Niemców wygłosił Rudolf Hess: Boża łaska obróciła się przeciwko Anglii. Kontynuujemy walkę z wiarą w doskonałą wartość naszych ludzi. Dzięki Wszechmocnemu, który stworzył naród niemiecki i który służy temu narodowi, oraz tym, którzy z wiarą służą Wszechmogącemu. W Anglii, w przeciwieństwie do Polski i innych państw europejskich, Wigilii Bożego Narodzenia się nie świętuje. Święta obchodzi się od rana 25 grudnia i to wtedy właśnie ludzie obdarowują się prezentami. W związku z tym, jak w roku poprzednim, świąteczne przemówienie króla Jerzego VI nastąpiło 25 grudnia. Nie było już tak pełne nadziei, jak w roku poprzednim, gdyż największy sojusznik, jakim była Francja został w błyskawicznym tempie pokonany, a nad Anglią zawisło widmo niemieckiej inwazji. Podobnie jak Rudolph Hess, także król Zjednoczonego Królestwa odwołał się do Boga: Przyszłość będzie trudna, ale nasze stopy podążają ścieżką zwycięstwa i z pomocą Boga uzyskamy sprawiedliwość i osiągniemy pokój. W Drugie Święto Bożego Narodzenia Niemcy nie zważali już na świąteczny czas i wznowili naloty bombowe na Londyn. Zobacz również:Mędrcy, magowie, monarchowie? Kim byli Trzej Królowie? I czy istnieli naprawdę?Najdziwniejsze i najbardziej niepokojące kartki świąteczneCzy tunel mógł uchronić Polskę przed wojną w 1939 roku? 1941 r. – końca wojny nie widać Wigilia 1941 roku także nie przyniosła nadziei Polakom w okupowanym kraju i tym zmuszonym do opuszczenia ojczyzny. Okupacja niemiecka trwała już przeszło dwa lata i nie zapowiadał się jej rychły koniec. Była przy tym coraz bardziej dotkliwa. Niemcy starali się zastraszyć Polaków organizując łapanki i egzekucje uliczne. Złowrogie nazwy „Pawiak” i „Aleja Szucha” były już dobrze znane. Tych, który byli w tym czasie uwięzieni w obozie koncentracyjnym Auschwitz, czekała kolejna straszliwa lekcja życia. Aż 300 skrajnie wyczerpanych więźniów z komanda radzieckiego zostało zabitych w drodze z pracy. Dzień wigilijny w żadnym stopniu nie zwalniał więźniów z uczestnictwa w apelu, podczas którego w srogim mrozie słuchali przemówienia Papieża Piusa XII, w dodatku w znienawidzonym języku niemieckim. Kolejne 42 osoby zmarły wtedy na skutek mrozu. Nie udało się jednak Niemcom złamać ducha uwięzionych w „koncentraku” i odebrać im nadziei na odzyskanie wolności. Świadczy o tym relacja Józefa Jędrzycha, który wspominał: Rozpoczął się śpiew niemieckiej kolędy, a następnie popłynęła potężna jak morze pieśń „Bóg się rodzi – moc truchleje” i inne, a w końcowym akordzie popłynął „Mazurek Dąbrowskiego”. Wszyscy ściskali się serdecznie, gorąco i długo płakali, a byli i tacy, którzy głośno szlochali. Taka uroczysta chwila nie ginie nigdy w pamięci. To Boże Narodzenie utkwiło mi na zawsze w sercu i pamięci. Muzeum Auschwitz-Birkenau Witold Pilecki przyczepił znak białego orła na choince w Auschwitz Siły i optymizmu przysporzył więźniom rotmistrz Witold Pilecki, który na przemyconej do obozu choince przyczepił znak białego orła. Tak jak w Święta 1939 roku nie było radości w domach Finów, z powodu toczącej się wojny zimowej z ZSRR, tak podczas Świąt w 1941 r., kultywujący jeszcze zwyczaje świąteczne obywatele radzieccy, nie uśmiechali się radośnie. Udana kampania niemiecka, znana pod kryptonimem „Barbarossa”, wstrząsnęła Stalinem, generalicją radziecką i całym społeczeństwem. Tylko zima zatrzymała pochód Wehrmachtu w stronę Moskwy. Rodrick Braithwaite tak pisał o mieszkańcach Moskwy: Ludzie zaczęli kupować choinki, przygotowując się do świętowania. Pojawiły się nowe ozdoby – błyszczące szklane bańki, chorągiewki, lalki, elektryczne lampki, sylwetki zwierząt z pozłacanej tektury. Jak co roku w Święta orędzie do narodu wygłosił król Anglii Jerzy VI: Nigdy jeszcze żaden heroizm nie świecił blaskiem większym niż teraz, takim jak męstwo i hart ducha, poświęcenie, sympatia i życzliwość sąsiedzka. Rok 1942. Pierwszy promyk nadziei Święta roku 1942 były smutne w większości krajów Europy, przede wszystkim w niszczonych i wykorzystywanych na wszelkie sposoby krajach okupowanych przez III Rzeszę. Choć mit niezniszczalnej armii niemieckiej został podważony w odległym Stalingradzie, to wielu zdawało już sobie sprawę, że do końca wojny było jeszcze bardzo, bardzo daleko. Po raz kolejny trudny i pełen rozpaczy okres przeżywali więźniowie niemieckich obozów koncentracyjnych. W Boże Narodzenie nie zostali zwolnieni z okrucieństw dokonywanych przez hitlerowców. W Auschwitz II-Birkenau Niemcy urządzili wspólną choinkę. Pod drzewkiem ustawionym na terenie obozu kobiecego polecili ułożyć zamordowanych mężczyzn. To wstrząsające wydarzenie wspominała Krystyna Aleksandrowicz: W 1942 r. przed Bożym Narodzeniem SS-mani urządzili nam choinkę. W obozie męskim w dzień wigilijny zebrano komando mężczyzn i kazano im przenosić w połach marynarek ziemię. Kto zbyt mało jej nazbierał, był zabijany strzałem. Ułożono wtedy cały stos zwłok pod choinką. Pomimo strasznych okoliczności, polskim więźniarkom przebywającym w Stabsgebaude udało się trochę „ucywilizować” to straszne miejsce. Na znalezionej i przyniesionej potajemnie gałęzi świerku zapalono świeczki. W wielu obozowych barakach śpiewano kolędy, co podtrzymywało na duchu i dawało nadzieję na przetrwanie. Wigilia w bloku 18a miała charakter religijny. Więzień – ksiądz katolicki dostał od współwięźniów chleb, zrobił z niego hostię i odprawił mszę. Coraz gorsze położenie Wehrmachtu pod Stalingradem spowodowało, że żołnierze walczący w tym mieście już od początku grudnia przygotowywali się do nadchodzących Świąt. Gromadzili jedzenie i napoje alkoholowe, by Wigilia i Boże Narodzenie różniła się od ponurych dni w ruinach. Pododdział z 297 Dywizji Piechoty zabił konia pociągowego na tyle wcześnie, żeby zrobić z niego „końską kiełbasę” na świąteczne podarunki. Wieńce adwentowe splatano z trawy stepowej zamiast z choinkowych gałązek, a bożonarodzeniowe drzewka wycinano z drewna, by choć odrobinę, poczuć domową atmosferę. Pewien dowódca, będący z zamiłowania pianistą, udał się do izby chorych z butelką szampana, by podtrzymać rannych na duchu. Po napełnieniu kubków w pobliżu wybuchły cztery pociski radzieckie. Szampan się wylał, a z pośród żołnierzy znajdujących się na zewnątrz jeden został zabity, a kolejnych trzech rannych. Śmiertelnie raniony żołnierz śpiewał właśnie kolędę „O du fröhliche”. Inni dowódcy również znaleźli czas by spotkać się ze swoimi ludźmi. Wpływało to pozytywnie na żołnierskie morale i było okazją do wręczania sobie drobnych prezentów. – Dowódca dywizji dał nam pociągnąć ze swojej butelki i przyniósł tabliczkę czekolady – wspominał jeden z żołnierzy walczących pod Stalingradem. Święta Bożego Narodzenia w 1942 roku były okazją do kolejnego wizerunkowego oszustwa, którego dopuścił się minister propagandy Joseph Goebbels. Słuchający transmisji radiowej niemieccy żołnierze uwięzieni w Stalingradzie, usłyszeli głos zapowiadający „Tu Stalingrad” a po chwili rozbrzmiał chór śpiewający „Stille Nacht, heilige Nacht”. Realizacja transmisji była tak poprowadzona, by słuchacze mieli wrażenie, że pieśń jest śpiewana nad Wołgą. Ale transmisja oczywiście nadawana była ze studia w Berlinie i w żaden sposób nie poprawiła morale żołnierzy walczących w „mieście Stalina”. Do tego w wigilię temperatura spadła do -25 stopni, lecz jak wspominają żołnierze, noc była „piękna i gwieździsta”. fot. Bundesarchiv / / CC-BY-SA Żołnierze Wehrmachtu w czasie Wigilii w jednym z bunkrów polowych na froncie wschodnim 24 grudnia 1942 r. odpoczynku i spokoju nie zaznali brytyjscy żołnierze walczący przeciwko niemieckiemu Afrika Korps w Afryce Północnej – odzyskali bowiem utraconą dzień wcześniej pozycję w Tunezji. Radośnie przyjęto jednak rozkaz mówiący, że dalsza ofensywa wstrzymana zostanie aż do zakończenia pory deszczowej. Również amerykańskie dowództwo nie pozwoliło żołnierzom na odpoczynek w Boże Narodzenie. Tego dnia na Guadalcanal, należącym do archipelagu Wysp Salomona, wydano rozkaz ataku na wzniesienia Austen. Jednakże Amerykanie powstrzymani zostali przez zaciekle broniących się Japończyków – w sile zaledwie 500 ludzi. Na drugi dzień ponownie zaatakowano wzgórze, jednakże z podobnie mizernym skutkiem, pomimo wsparcia artyleryjskiego oraz lotnictwa. Boże Narodzenie 1943. Początek końca? Kolejne, wojenne Boże Narodzenie w roku 1943 przyniosło więźniom KL Auschwitz niewielką poprawę. W listopadzie stanowisko komendanta obozu macierzystego objął Arthur Liebehenschel, traktujący uwiezionych trochę łagodniej. Nie urządzono tym razem egzekucji i okrutnych akcji dręczenia psychicznego, mało tego, po raz pierwszy zezwolono więźniom na otrzymanie paczek od rodzin. Otrzymanym opłatkiem dzielono się także z Żydami, którzy nie obchodzą Bożego Narodzenia, jednakże wspólna niedola obozowa była wystarczającym powodem do wspólnego świętowania. W wielu barakach więźniowie, w miarę swoich możliwości, urządzili wieczerze wigilijne. Wigilia Bożego Narodzenia w 1943 roku była zapewne radosna dla generała Dwighta Eisenhowera, który to wspólną decyzją Roosevelta i Churchilla został mianowany Naczelnym Dowódcą Alianckich Sił Ekspedycyjnych w Europie Północno-Zachodniej. Na Dalekim Wschodzie Amerykanie przeprowadzili w Boże Narodzenie kilka misji bombardowania japońskich instalacji militarnych w rejonie Archipelagu Bismarcka. Pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia 1943 r. wielu amerykańskich lotników spędziło w kokpitach swoich samolotów, gdyż z pokładów startowych 2 Grupy Lotniskowców, dowodzonych przez admirała Fredericka Shermana, wysłano 86 bombowców, których zadaniem było bombardowanie japońskich baz. Z kolei 25 grudnia 1943 r. sukces odnieśli żołnierze radzieccy, odcinając Niemcom połączenie kolejowe na linii Witebsk – Połock. Z kolei 26 grudnia Armia Czerwona wznowiła drugi etap operacji Oranienbaumskiej – przerzutu z Leningradu do Oranienbauma 2 Armii Uderzeniowej przez wody Zatoki Newskiej. Szczególnie radośnie świętowano w Londynie, gdyż Royal Navy w czasie bitwy koło Nordkappu udało się wreszcie zatopić legendarny i groźny niemiecki pancernik Scharnhorst. Z 1968 członków załogi zginęło aż 1932, w tym kontradmirał Erich Bay. Wrak okrętu spoczywa na głębokości 300 metrów, 100 mil morskich na północny-wschód od Nordkappu, na Morzu Barentsa. Jego pozycję ustaliła norweska marynarka, która natrafiła na wrak we wrześniu 2000 roku. Boże Narodzenie’44. Koniec jest blisko! Atmosfera wieczerzy wigilijnej w 1944 r. była już zupełnie inna. Już w całej Europie było wiadomo, że dni III Rzeszy są policzone, chociaż w Ardenach trwały właśnie krwawe walki z Niemcami, którzy przeprowadzili swoją ostatnią, wielką ofensywę. Na wschodzie wyzwolenia oczekiwano w najbliższych dniach, najdalej tygodniach. Już wkrótce, bo 12 stycznia, znad Wisły miała ruszyć wielka radziecka ofensywa nazwana Operacją Wiślańsko-Odrzańską. W Auschwitz, oświęcimski ksiądz Władysław Grohs de Rosenburg, za cichą zgodą blokowego i sztubowego, odprawił o północy pasterkę. Kobiety z podobozu w Birkenau przygotowały „Gwiazdkę” dla dzieci leżących w szpitalu. Z dostarczonego im przez więźniarki materiału, uszyły około 200 zabawek. Do każdej dołączono po dwa kawałki cukru lub landrynki. Paczki podpisano imieniem i nazwiskiem dziecka. W Wigilię Bożego Narodzenia rozdawała je więźniarka przebrana za Świętego Mikołaja. W 1944 roku więźniarka z Birkenau Leokadia Szymańska, która leżała w obozowym szpitalu, wykonała choinkę, która dziś znajduje się w zbiorach Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. Na suknie nalepiła polskie flagi. Drzewko wieńczył polski orzeł. Choinkę urządzałyśmy na bloku. Przyniosłyśmy jakąś z pola, przyniosłyśmy gdzieś gałązki, ubrałyśmy choinkę i przy choince śpiewałyśmy kolędy – po kryjomu. Tak się to robiło – wspominała więźniarka Janina Smutek. Część więźniów, tak jak w poprzednim roku, otrzymała paczki od rodzin, dopuszczano jednak tylko niewielkie przesyłki, a ich zawartością często trzeba się było podzielić ze sztubowym lub blokowym. / CC-BY-SA Żołnierze Volkssturmu (1944) Na froncie wschodnim Armia Czerwona ostro parła do przodu wypierając w Wigilię Bożego Narodzenia Niemców z Budapesztu. Walczącym desperacko niemieckim u-bootom udało się zatopić tego dnia aż cztery alianckie statki. W Boże Narodzenie 1944 r. na Luzonie – głównej wyspie Archipelagu Filipin – wylądowali Amerykanie. Przed nimi były jeszcze długie walki o kolejne wyspy filipińskie, a później o Iwo-Jimę i Okinawę. Niemieccy podwodniacy jeszcze walczyli, 25 grudnia u-booty zatopiły kolejne trzy jednostki alianckie. 1945. Powojenne Święta Choć kolejny rok przyniósł długo wyczekiwany koniec wojny, to jednak powojenne Święta Bożego Narodzenia’45 nie wszystkim pozwoliły na radość i uśmiech. Szczególnie w Polsce wielu świętujących przy choince i stole wigilijnym opłakiwało utraconych bliskich, myślało o tych osadzonych w ubowskich obozach i więzieniach lub wspominało tych, którzy po wojnie nie zdecydowali się wrócić do kraju. W Europie Wschodniej odciętej od Zachodu „Żelazną kurtyną” zaczynał się kolejny, trochę inny okres okupacji, który trwał aż do 1989 r., ale to już temat na całkowicie inną historię… Łukasz Grześkowiak, Paweł Szymański Bibliografia: H. Buell, World War II – The Complete Chronicle Of The World’s Greatest Conflict, Black Dog & Leventhal Publishers 2002, OŚ Oświęcim – Ludzie – Historia – Kultura, nr 8, 2008, Zobacz równieżZestawienie najlepszych i najpopularniejszych filmów w których występuje boże narodzenie.Zobacz zwiastuny, oceny, oraz dowiedz się kto reżyserował i jacy aktorzy występowali w tych filmach. Boże Narodzenie w Grecji W Grecji w wigilię Bożego Narodzenia w wielu małych miasteczkach i wsiach dzieci całymi gromadkami chodzą po okolicznych domach, składając świąteczne życzenia i śpiewając kalanda (odpowiednik kolędy). Dzwonią na małych, metalowych trójkątach i beczkach. Są za to nagradzane cukierkami i owocami. Grecy, podobnie jak my, obchodzą Boże Narodzenie 25 grudnia.
Dni wolne od pracy 2022 i 2023 – Łotwa. 19 lutego 2022. Przed wyjazdem na Łotwę warto sprawdzić kiedy obchodzone są święta. Podczas świąt wiele instytucji oraz atrakcji turystycznych jest nieczynnych, dlatego zachęcamy do zapoznania się z informacjami zawartymi w niniejszym artykule. Niektóre święta państwowe czy kościelne wPodejmując pracę za granicą, należy ustalić wiele informacji na temat praw i obowiązków pracownika w danym miejscu. Jedną z pierwszych kwestii do ustalenia są także dni wolne od pracy. Święta państwowe dają możliwość sprawnego rozplanowania urlopu i zapewnienia sobie dłuższego czasu na odpoczynek. Grecja podobnie, jak inne państwa celebruje pewne okazje. Niektóre święta pokrywają się z datami dni wolnych w Polsce. Niestety grecki kościół prawosławny stosuje kalendarz juliański, co oznacza przesunięcie pewnych świąt. W efekcie Wielkanoc nie będzie okazją do odwiedzenia bliskich w ojczyźnie. Przyjrzyjmy się greckim świętom uznanym przez rząd tego kraju za dni wolne od pracy. Jakie święta są wolne od pracy w Grecji? Grecki rząd ustanowił na 2020 rok 14 dni ustawowo wolnych od pracy. Większość z nich ma swój rodowód w religii, ale nie brakuje także okazji wywodzących się z historii i tradycji kraju. 1 stycznia 2020 - Nowy Rok (Protochronia) - Grecy, jak wszyscy mieszkańcy południowej Europy lubią dobrą zabawę. Pierwszy dzień nowego roku jest więc wolny, aby mieszkańcy kraju mogli hucznie świętować zmianę kalendarza. 6 stycznia 2020 - Święto Trzech Króli (Theophaneia) - chrześcijańskie święto upamiętniające trzech mędrców, którzy odbyli pielgrzymkę do Betlejem, aby oddać hołd narodzonemu Jezusowi Chrystusowi. 2 marca 2020 - Czysty Poniedziałek (Kathara Deftera) - oficjalne rozpoczęcie Wielkiego Postu. Dzień ten można uznać za odpowiednik katolickiej Środy Popielcowej. 25 marca 2020 - Święto Niepodległości Grecji (Eikosti Pempti Martiou) - święto państwowe upamiętniające początek zrywu niepodległościowego przeciw Imperium Osmańskiemu. Wojna o wolność rozpoczęła się w 1821 roku. 17 kwietnia 2020 - Wielki Piątek Kościoła Ortodoksyjnego (Megali Paraskevi) - pierwszy dzień obchodów Świąt Wielkanocnych. Według kalendarza juliańskiego święta te wypadają tydzień po obchodach katolickich. 19 kwietnia 2020 - Wielkanoc Kościoła Ortodoksyjnego (Kyriaki tou Pascha) - Wielkanoc jest okazją do upamiętnienia zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Najważniejsze święto chrześcijańskie budujące jeden z fundamentów wiary. 20 kwietnia 2020 - Poniedziałek Wielkanocny Kościoła Ortodoksyjnego (Deutera tou Pascha) - ostatni dzień obchodów Świąt Wielkanocnych. 1 maja 2020 - Święto Pracy (Ergatiki Protomagia) - Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy jest obchodzony w wielu krajach na świecie. Święto jest okazją do oddania hołdu ludziom pracy i klasie robotniczej oraz ich wpływowi na wygląd współczesnego społeczeństwa. 7 i 8 czerwca 2020 - Zesłanie Ducha Świętego (Pentecoste) - dwa dni obchodów Zielonych Świątek. Okazja upamiętnia zesłanie Ducha Świętego na Maryję Pannę i apostołów. 15 sierpnia 2020 - Święto Wniebowzięcia Maryi Panny (Kimisis Theotocou) - chrześcijańskie święto upamiętniające wiarę we wniebowzięcie Maryi Panny. 28 października 2020 - Ochi Day National Holiday (Imera tou Ochi) - święto państwowe upamiętniające wydarzenia z II Wojny Światowej. 28 października 1940 roku premier Grecji przeciwstawił się krajom Osi i zabronił przemarszu wojsk włoskich przez greckie ziemie. Grecja opóźniła ofensywę państw Osi, co się przełożyło po części na porażkę w starciu z Aliantami. 25 grudnia 2020 - Boże Narodzenie (Christougenna) - drugie najważniejsze święta w wierze chrześcijańskiej. Na szczęście te pokrywają się z obchodami w Polsce. Chrześcijanie upamiętniają narodziny Jezusa Chrystusa. 26 grudnia 2020 - Drugi Dzień Świąt Bożego Narodzenia (Synaxis Hyperagia Theotokou Marias) - ostatni dzień obchodów Bożego Narodzenia. Święto zwane także Dniem Św. Szczepana, co upamiętnia pierwszego chrześcijańskiego męczennika. Tak się prezentują dni ustawowo wolne od pracy w Grecji. Jak widać, kilka okazji pokrywa się ze świętami w Polsce. Niestety najdłuższe Święta Wielkanocne rozmijają się z katolickim kalendarzem. Szczęśliwie Grecy świętują Boże Narodzenie wtedy co Polacy. Wakacje i ferie w Grecji W przypadku przeprowadzki za granicę z dziećmi plany urlopowe powinny uwzględniać także grafik dni wolnych od nauki. Większość rodziców planuje swoje urlopy tak, aby móc spędzić czas z pociechami. Mieszkając w Grecji, warto więc zapoznać się z lokalnym kalendarzem szkolnym. Trzeba wiedzieć, że podobnie jak w Polsce edukacja dzieci dzieli się na kilka szczebli. Szkół różnego stopnia mogą dotyczyć nieco inne daty. Ogólnie jednak rok szkolny zaczyna się w pierwszej połowie września i trwa do pierwszej połowy czerwca. W czasie roku szkolnego uczniowie mogą liczyć na dwie główne przerwy. W roku szkolnym 2019/2020 ferie i wakacje prezentują się następująco: Ferie świąteczne: od 23 grudnia 2019 do 6 stycznia 2020; Ferie wielkanocne: od 13 kwietnia 2020 do 24 kwietnia 2020; Wakacje: od 18 czerwca 2020 do 11 września 2020. Oczywiście uczniów obowiązują także powyższe święta państwowe. W tych terminach szkoły są zamknięte, a więc dzieci mogą odpocząć od edukacji. Czy święta w Grecji są lepiej płatne? Osoby pracujące w Grecji mają prawo do płatnego wolnego w święta państwowe. W przypadku otrzymywania stałej miesięcznej stawki nie jest ona uszczuplana za dzień świąteczny. Kwestie prawne odnośnie innych form zatrudnienia regulują układy zbiorowe. Warto więc przed podjęciem pracy dowiedzieć się jakie podejście do dni wolnych posiada przyszły pracodawca. Oczywiście mogą się zdarzyć sytuacje, że pracownik będzie musiał świadczyć pracę w ustawowy dzień wolny. W takiej sytuacji pracodawca ma obowiązek zapłacić za pracę stawkę powiększoną o 75%. Kalendarz świąteczny Grecji nie jest może zbyt sprzyjający dla Polaków, chcących często odwiedzać ojczyznę, ale daje dobre możliwości do odpowiedniego zarządzania urlopem. W razie pracy w święta można liczyć na lepsze wynagrodzenie, co dla części osób będzie okazją do wykorzystania, aby móc więcej zarobić.
Prowincjał ks. Zbigniew WCISŁO Wiceprowincjał ks. Jarosław KOCH Ekonom prowincji ks. Zdzisław POCZĄTEK
W Helladzie przygotowania do Bożego Narodzenia rozpoczynają się pełną parą już w listopadzie. To właśnie wtedy pojawiają się pierwsze światełka na ulicach, dekorowane są drzewka, słupy, latarnie uliczne, palmy i drzewka oliwne. Wspaniałe iluminacje świetlne można podziwiać między innymi w Atenach, gdzie odbywają się nieoficjalne zawody dzielnic w dekorowaniu domów i wszystkiego, co się da. Najważniejszym przedbożonarodzeniowym widowiskiem jest zapalanie światełek na placu Syntagma. Uroczystość uświetnia swym występem lokalna grecka gwiazda – może to być solista lub solistka, orkiestra lub chór (mile widziane są zwłaszcza te dziecięce). Występy zapowiadane są przez jednego z wielu ateńskich burmistrzów. Dekoracje świąteczne w Atenach. Warto pamiętać, że koniec listopada to również czas dekorowania choinek w greckich domach. Muszą być gotowe najpóźniej do 6 grudnia. Dodekameiro – dwanaście dni przy świątecznym stole Określenie „przy świątecznym stole” to oczywiście przenośnia, aczkolwiek bardzo na miejscu, gdyż w Grecji faktycznie okres bożonarodzeniowy trwa oficjalnie dni dwanaście – stąd też jego nazwa (Δωδεκαήμερο). Rozpoczyna się on w wigilię 24 grudnia, kończy natomiast w dzień Objawienia Pańskiego (Θεοφάνεια) – czyli 6 stycznia. Sama wigilia, w odróżnieniu od naszej, nie odgrywa w greckiej tradycji tak znaczącej roli. Obchodzona jest raczej poza domem i traktowana jako przygotowanie do Bożego Narodzenia. Jeśli ktoś w tym czasie znalazłby się w Atenach, zdziwiłby się, że bary uliczne pękają w szwach. Podobnie rzecz się ma w miasteczkach na Santorini, gdzie wigilia spędzana jest poza domem – chyba że ktoś nie przygotował się jeszcze na jutrzejsze święto i koniecznie musi dokończyć porządki lub pieczenie ciast. Odpowiednikiem naszej wigilii jest w Grecji pierwszy dzień świąt – to właśnie wówczas członkowie rodzin i przyjaciele odwiedzają się nawzajem i spędzają czas za wspólnym stołem. Rzecz jasna, nie obędzie się bez choinki. Nie w całej Helladzie panuje jednak tradycja jej strojenia. Otóż na wyspach, szczególnie na Krecie, panował obyczaj dekorowania łodzi, co miało ewidentny związek z morzem i podkreślało wyspiarski charakter kraju. W centrach miast – jak na przykład w Salonikach – wznoszone są świetlne konstrukcje właśnie w kształcie statków. Ma to na celu nie tylko nawiązanie do znaczącej roli morza w życiu Grecji, ale również służy wyrażeniu obierania nowego kursu w życiu w związku z przyjściem na świat Dzieciątka Jezus. Obecnie statki dekorowane są w większości na Cykladach, natomiast miasta w lądowej części Grecji skłaniają się coraz bardziej w stronę choinek, które rozświetlają greckie mieszkania już na przełomie listopada i grudnia. Gdy choinka jest już ustawiona, i gdy wreszcie przychodzi upragnione Boże Narodzenie, rodzina jednomyślnie zasiada do stołu. Wielka grecka uczta bożonarodzeniowa nie rozpoczyna się bynajmniej wraz z pierwszą gwiazdką, ale znacznie wcześniej, kiedy jeszcze jest widno, czyli między a Podobnie jak my dzielimy się opłatkiem, Grecy przełamują się Chlebem Chrystusa (Χριστόψωμο). Jego przygotowanie należy do obowiązków pani domu, a do tego celu wykorzystywane są wszelkie najlepsze składniki – mąka najwyższej jakości, woda różana, miód i sezam, a także goździki dodawane dla wyostrzenia smaku. Chleb należy pokroić na tyle części, ile osób znajdzie się przy stole, a przed podzieleniem się nim głowa rodziny polewa go winem i oliwą. Kiedy każdy z każdym przełamie się chlebem, rozpoczyna się właściwa uczta. Na greckim bożonarodzeniowym stole króluje lokalny specjał – koźlina, czyli ten rodzaj mięsa, z którego Grecja znana była od starożytności. Przygotowywana jest zazwyczaj w piekarniku. Aby zachować różnorodność, na stole pojawia się też indyk, przy czym sposób jego podania jest dowolny – od roladek po wersją nadziewaną czy też pieczoną. Trzecim rodzajem mięsa podawanym podczas bożonarodzeniowej obiadokolacji jest wieprzowina, przy czym najpopularniejsza wersja tejże potrawy to schab w pomarańczach. Dodatkami do tych jakże smakowitych mięs jest głównie ryż, tzatziki, pierożki z kozim serem, oraz pity. Nie byłoby świąt bez świątecznych łakoci, a Grecja bynajmniej nie odstaje od tej tradycji. Nie znajdziemy tam jednak makowca ani sernika. Największą popularnością cieszą się melomakarona – kruche ciasteczka z dodatkiem miodu, posypane orzechami i oblewane syropem (μελομακάρονα), oraz kourambiedes – ciasteczka maślane z migdałami, obsypane cukrem pudrem (κουραμπιέδες). Aby naprawdę można było palce lizać, na greckich stołach pojawia się również baklawa, ciasto przekładane miodem i orzechami. Przy okazji łasuchowania raczyć można się także wyśmienitym greckim winem lub – jak na Krecie – raki. Nie trzeba chyba dodawać, że gdy zrobi się bardzo przyjemnie, atmosferę można wzbogacić wspólnym śpiewem i tańcami. Drugi dzień świąt jest zazwyczaj dużo bardziej kameralny – i chyba nic dziwnego. Sposobów jego spędzania jest wiele, w zależności od upodobań. Najczęstszą formą świętowania 26 grudnia są rodzinne spacery w celu spalenia nadmiaru świątecznych kalorii, ale mile widziana jest powtórka z ucztowania, tym razem w gronie przyjaciół. Warto dodać, że drugiego dnia świąt w większości greckich miast czynne są wszelkiego rodzaju lokale gastronomiczne – a więc bary, restauracje i kawiarnie. Nie powinien więc zaskakiwać widok zrelaksowanych Greków w takich właśnie miejscach. W drugi dzień świąt tawerny często zapełnione są gośćmi. Fot. Mstyslav Chernov / Wikimedia, CC BY-SA Kto przynosi Grekom prezenty? Nie robi tego bynajmniej święty Mikołaj. Ten zapracowany ulubieniec wszystkich dzieci w Grecji raczej się nie pokazuje, bo też nie kojarzy się go tam z prezentami, a raczej z rybakami, żeglarzami i innymi wilkami morskimi. Agios Nikolaus w Grecji – jednym z najbardziej utożsamiających się z morzem krajów w Europie – jest czczony jako patron ludzi morza. Jego kult najbardziej rozpowszechniony jest na Cykladach, gdzie na każdej wyspie spotkać można choć jedną jego kapliczkę. Imieniem tego świętego chętnie chrzci się łodzie i statki, nadawane jest ono również przylądkom i plażom. Niemniej worka z prezentami Mikołaj do Grecji nie dźwiga. Kto zatem go wyręcza w tym jakże miłym obowiązku? Robi to święty Bazyli, który zjawia się w Helladzie ku uciesze dzieci dopiero 1 stycznia. Dzieje się tak nie przez przypadek – Nowy Rok jest dniem tego właśnie świętego, który zaliczany jest do grona Ojców Kościoła. Za życia pełnił on zaszczytną funkcję biskupa Cezarei Kapadockiej, natomiast wśród wiernych zyskał sobie szczególne oddanie za swą dobroć i troskę o najbardziej potrzebujących, ubogich i starszych. Ponieważ do Grecji zawitała – jak wszędzie – kultura zachodnia, święty Bazyli nabrał cech wizualnych swego kolegi po fachu i odwiedza greckie dzieci odziany w czerwony strój na saniach ciągniętych przez renifery. W święta Grecję nawiedzają złośliwe stwory Co nieco o świątecznych tradycjach Nie byłoby świąt bez świątecznych tradycji. Jedną z ciekawszych greckich obyczajów jest rozpalanie świątecznego ognia. Wiąże się to z pojawianiem się w okresie bożonarodzeniowym wyjątkowo psotnych i uprzykrzających życie stworzeń zwanych Kalikantzari (Καλικάντζαρος). Te podobne do nordyckich trolli istoty resztę roku spędzają w swoich domostwach, czyli zazwyczaj w jaskiniach, ale gdy tylko zbliża się Boże Narodzenie, uaktywniają się i, wiedzione naturalną potrzebą psocenia, hałasowania i dokuczania, przybywają dość tłumnie do ludzkich siedzib. Dlaczego tak się dzieje? Otóż stwory te wręcz uwielbiają Gwiazdkę i bardzo chcą wziąć w niej udział, niemniej nigdy nie nauczyły się jakiejkolwiek ogłady, o manierach przy stole nie mówiąc. Ich pojawienie się oznacza w praktyce nie lada kłopoty, o czym może zaświadczyć każda grecka pani domu. Nie daj Boże, jeśli dostaną się do kuchni – natychmiast sprawiają, że skwaśnieje mleko, rozleje się olej lub wysypie sól. Nie inaczej będzie się działo, jeśli te greckie chochliki dostaną się jakimś cudem do stajni czy obory. Jest niemal pewne, że natychmiast wskoczą na grzbiety zwierząt i popędzą na nich w ciemną noc. Przy całej swojej niesforności i krnąbrności są one nadzwyczaj zręczne i niczym akrobaci wspinają się po dachach, gramolą przez okna, przeciskają przez szpary w drzwiach, a nawet przez dziurki od klucza. Szczególnie jednak upodobały sobie kominy jako sposób translokacji. W Boże Narodzenie, w celu zapobieżenia ewentualnym odwiedzinom, Grecy rozpalają ogień w kominku, a ustawione pionowo polana okładają wonnymi ziołami lub obwijają suszonymi owocami. Aby jeszcze bardziej zabezpieczyć się przed wizytą nieproszonego gościa, przy kominku zawiesza się również dzwoneczek, który skutecznie ostrzega przed pojawieniem się chochlika. Kim dokładnie są owe świąteczne łapserdaki? Otóż jak wieść niesie, Kalikantzari to szczególny rodzaj greckich demonów, które kiedyś były ludźmi, dały się jednak opanować zwierzęcym instynktom. Zazwyczaj byli to chłopcy urodzeni w oktawę Bożego Narodzenia, a charakteryzowała ich od kołyski niebywała ruchliwość, gwałtowność, krnąbrność czy nieposłuszeństwo. Ogień nie służy w Grecji tylko i wyłącznie odpędzaniu owych złych duchów. W północnych rejonach Hellady w przeddzień wigilii gospodarz powinien wybrać się do lasu w poszukiwaniu chrystusowego drewna (Christóxylo; Χριστόξυλο), czyli okazałych, grubych sosnowych lub oliwnych kłód, które następnie pali się przez całe dwanaście dni w kominku. Ogień z nich powstały ma wedle tradycji ogrzać małego Jezusa narodzonego w zimnej stajence. Mieszkańcy Epiru udający się w święta z życzeniami do sąsiadów i krewnych niosą natomiast w dłoniach zapalone polana i tak oświetlają sobie nocne ciemności. Wiąże się to z grecką legendą, według której idący pokłonić się Dzieciątku pasterze rozjaśnili w ten sposób nieprzeniknioną noc. Tradycją, która nam wydać może się szczególnie bliska, jest wspólne kolędowanie. W wigilię Bożego Narodzenia, Nowego Roku i Objawienia Pańskiego, dzieci wędrują od domu do domu, śpiewając świąteczne pieśni (kalandy – κάλαντα). Odwiedziny kolędników oznaczają błogosławieństwo, zatem nie odprawia się ich z kwitkiem. Niegdyś mali wykonawcy nagradzani byli słodyczami i suszonymi owocami; w obecnych czasach powoli się to jednak zmienia i do rąk kolędników coraz częściej trafiają monety. W wigilię śpiewana jest zazwyczaj kolęda Kalín iméra árchontes (Καλήν ημέρα άρχοντες), w Sylwestra śpiewa się kolędę Archiminiá ki archichroniá (Αρχιμηνιά κι αρχιχρονιά), natomiast w Objawienie Pańskie kolędę Kálanta Theofaneíon (καλαντα Θεοφανειων). Granat kryje w sobie obietnicę dobrego roku Sylwester i Nowy Rok Należy od razu zaznaczyć, że w Grecji nie istnieje Sylwester, jest za to wigilia Nowego Roku nazywana Paramoní Protochroniás (Παραμονή Πρωτοχρονιάς). W przeciwieństwie do polskich zabaw sylwestrowych, okazja ta obchodzona jest znacznie mniej hucznie, jakkolwiek stoły w tę noc bywają suto zastawione. Jako że to właśnie wtedy po Grecji przechadza się (lub przejeżdża saniami) Agios Vasilis i rozdaje dzieciom prezenty, nie wypada zatem zbytnio hałasować. Ponieważ jednak święty może po drodze zgłodnieć, zdarza się, że wstąpi tu i ówdzie na małe co nieco, zatem stoły powinny pozostać nakryte do białego rana. Kiedy wybije już północ – okraszona tradycyjnymi fajerwerkami – uczestnicy biesiady przystępują do dzielenia Ciasta Świętego Bazylego. Rarytas ten przygotowywany jest tylko raz w roku. Poszczególne jego kawałki poświęcone są Jezusowi, Maryi i świętemu Bazylemu, a także domostwu i mieszkającym w nim zwierzętom. W cieście zwyczajowo ukryta jest moneta, a szczęśliwiec, któremu wpadnie między zęby, może uważać nadchodzący rok za pomyślny dla siebie. Nowy Rok zaczynać się winno od rozgniecenia owocu granatu. Od starożytności owoc stanowił symbol wszelkiej pomyślności, co ma związek z jego budową – posiada wiele ziarenek oznaczających obfitość. Rzecz jasna, granaty są umieszczane w papierowych torebkach, żeby przypadkiem obfitości nie stało się zadość – zwłaszcza na ścianach lub ubraniach. Jeśli natomiast Grecy spędzali wigilię Nowego Roku poza domem, wracając doń powinni obowiązkowo przekroczyć próg domostwa prawą nogą. Co ciekawe, zwyczaj ten nie jest związany z kultura grecką, ale rzymską, gdyż to właśnie Rzymianie, naród wielce przesądny i zabobonny, dbali bardzo o to, by nie przekroczyć progu domu lewą nogą. Aby zaś zasygnalizować nowy początek, należy tuż po północy zgasić na chwilę światło. Jego ponowne włączenie symbolizuje odrodzenie, nowe życie i nowy rok. Uroczystości 6 stycznia, fot. Jim Maggas / Wikimedia, CC BY-SA Pożegnanie świąt w wodzie Podobnie jak u nas, w Grecji okres bożonarodzeniowy kończy się wraz z nadejściem Trzech Króli. W naszej zimnej o tej porze roku ojczyźnie mało komu przychodzi wówczas do głowy skakać do wody. W Grecji w taki właśnie sposób świętuje się Objawienie Pańskie – szczególnie na Cykladach i Sporadach. Theofánia lub ton Fóton (Θεοφάνια, των Φώτων) w Grecji obchodzona jest niezwykle uroczyście i wiąże się z błogosławieństwem wody, która, jak wiadomo, od wieków determinuje los Hellady. W tym dniu odprawiana jest liturgia, po której kapłani udają się na brzeg morza, jeziora lub rzeki, po czym na pamiątkę chrztu Chrystusa w Jordanie dokonują poświęcenia wody zakończonego wrzuceniem doń krzyża. Wyłowienia go podejmują się zwykle młodzi ludzie, a według wierzeń i tradycji ten, który zdoła dokonać tego niełatwego dzieła, zapewni sobie boże błogosławieństwo na cały nadchodzący rok. Boże Narodzenie w Grecji to swoista mozaika tradycji wschodnich i zachodnich, antycznych i współczesnych, wyspiarskich i lądowych. Do kraju, gdzie w święta nie pada śnieg, w ogródkach lśnią udekorowane statki, a prezenty rozdaje Bazyli w Nowy Rok, warto przyjechać właśnie w tym szczególnym czasie. Grecja kojarzy nam się z wakacjami, morzem i słońcem, natomiast nieczęsto mamy okazję bywać tam z okazji Bożego Narodzenia – o ile nie posiadamy greckiej rodziny lub przyjaciół. Jakkolwiek egzotyczne z naszego punktu widzenia, greckie Boże Narodzenie stanowi niezapomniane przeżycie, a śródziemnomorska świąteczna atmosfera jest jedyna w swoim rodzaju. Greckim (i polskim) zwyczajem życzmy sobie zatem Καλά Χριστούγεννα! – Wesołych Świąt. MELOMAKARONA (μελομακάρονα) – greckie ciasteczka bożonarodzeniowe Składniki: 3 szklanki oliwy 1 szklanka soku ze świeżych pomarańczy 1 szklanka koniaku 1,5 szklanki cukru 1,5 kilograma mąki 1,5 łyżki cynamonu 1,5 łyżka zmielonych goździków 1 łyżka miodu 1 łyżeczka proszku do pieczenia 1 łyżeczka sody orzechy Syrop: pół cytryny 3 goździki 1 łyżka cynamonu 1 filiżanka wody 1 filiżanka cukru 2 filiżanki miodu Sposób przygotowania: Należy połączyć i wymieszać ze sobą oliwę, sodę uprzednio rozrobioną z koniakiem i sok ze świeżych pomarańczy, a także cukier, mąkę, cynamon, goździki i proszek do pieczenia. Dodać łyżkę miodu. Z otrzymanego ciasta uformować kuleczki, rozłożyć na blasze i piec ok. 20 minut w temperaturze 200°C. Po ostudzeniu ciasteczka zanurzyć w syropie i obsypać orzechami. Aby przygotować syrop wymieszać połączyć wszystkie składniki i gotować na małym ogniu aż do zgęstnienia.
Filmy świąteczne: HBO 2019. Co warto obejrzeć przed Bożym Narodzeniem? [TYTUŁY] Święta 2019 - program TV na Boże Narodzenie 25.12 i 26.12. W pozostałe dni w święta Bożego Narodzenia 2019 program TV również zapowiada się dobrze - a przede wszystkim dla wielbicieli filmów. Santorini, Spinalonga, Pałac w Knossos, laguna Balos, Złota Wyspa Chrissi… te i wiele innych atrakcji czeka Cię na wakacjach z biurem podróży Holidea. Zapraszamy na wspólną wyprawę po Krecie i okolicznych wyspach! Chcesz być zawsze na bieżąco?polub nas naByłeś z nami na wycieczce? Zostaw opinię tutaj:Biuro HOLIDEA: Oddział w Polsce w biurze JAGUAR TRAVEL "Centrum Handlowe Wilcza" ul. Przyjaciół Żołnierza 4/57 (pierwsze piętro) 70-953 Szczecin, POLSKA Oddział na Krecie Holidea - Wycieczki Kreta Leof. Mpofor 52 712 02 Heraklion, Kreta, GRECJA Godziny otwarcia: codziennie 10:00 - 18:00 +48 788 641 111 - Dagmara +48 880 256 050 - Michał +48 668 661 689 - Magda info@ Roksana Węgiel opowiedziała o swoich planach na Boże Narodzenie 2019. Jak spędza ten dzień? Czy będzie w zgodzie z tradycją? Zobacz. Skip to content Przed wyjazdem do Finlandii warto sprawdzić kiedy obchodzone są święta. Podczas świąt wiele instytucji oraz atrakcji turystycznych jest nieczynnych, dlatego zachęcamy do zapoznania się z informacjami zawartymi w niniejszym artykule. Niektóre święta państwowe czy kościelne w innych państwach obchodzone są w inne dni niż w Polsce. Ponadto w innych krajach mogą być obchodzone dodatkowe święta ściśle związane z daną nacją. Kiedy wypadają Święta państwowe/kościelne w Finlandii? W Finlandii w trakcie roku mamy 14 dni wolnych od pracy z tytułu świąt. Wielki Piątek, Poniedziałek Wielkanocny, Wniebowstąpienie, Zielone Świątki, Wigilia i Dzień Świętojański oraz Dzień Wszystkich Świętych są ruchome, pozostałe co roku obchodzone są w ten sam dzień. Szczegółowe informacje znajdują się w poniżej tabeli: Święto20222023Nowy Rok (Uudenvuoden päivä)1 stycznia1 styczniaTrzech Króli (Loppiainen)6 stycznia6 styczniaWielki Piątek (Pitkäperjantai)15 kwietnia7 kwietniaPoniedziałek Wielkanocny (Pääsiäinen)18 kwietnia10 kwietniaŚwięto Pracy (Vapunpäivä) 1 maja 1 maja Wniebowstąpienie (Helatorstai)26 maja18 majaZesłanie Ducha Świętego, Zielone Świątki (Helluntai)5 czerwca28 majaWigilia i Dzień Świętojański (Juhannus) – piątek i sobota między 19 i 26 czerwca24, 25 czerwca23, 24 czerwcaWszystkich Świętych (Pyhäinpäivä) – sobotę następującą po 1 listopada5 listopada4 listopadaDzień Niepodległości (Itsenäisyyspäivä)6 grudnia6 grudniaWigilia Bożego Narodzenia (Jouluaatto) 24 grudnia 24 grudnia Boże Narodzenie (Joulupäivä)25 grudnia25 grudniaDrugi dzień Bożego Narodzenia (Tapaninpäivä)26 grudnia26 grudniaŚwięta stałe zostały pogrubione / Święta ruchome zostały wpisane bez pogrubienia Jakie święta w Finlandii obchodzone są w te same dni co w Polsce? Święta obchodzone w te same dni w Polsce oraz w Finlandii to: Nowy RokTrzech KróliPoniedziałek WielkanocneŚwięto PracyZesłanie Ducha ŚwiętegoBoże Narodzenie – pierwszy i drugi dzień świąt Komentarze Korzystając z portalu akceptujesz postanowienia Polityki Prywatności, która mówi o wykorzystywaniu plików Cookies na stronie, a także przetwarzaniu danych osobowych. Pliki Cookies są wykorzystywane przez w celu poprawnego działania portalu, a także przez zaufanych partnerów, by wyświetlić odwiedzającym najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Można to zmienić - szczegóły w Polityce Prywatności. Akceptuję Polityka Prywatności Jeśli pogoda dopisze w Boże Narodzenie 2019, to zabierzmy dzieci na zamek św. Jerzego, a wcześniej sprawdźmy, czy nie odbywa się na nim jakieś wydarzenie dedykowane najmłodszym. Możliwość przejścia po zamkowych murach oraz zobaczenia wspaniałego widoku na całą Lizboną spodoba się każdemu. KategorieZnaczkiMonetyBanknotyKomiksyGry wideoKarty sportoweWięcej kategorii >Banderole cygarBilety KomunikacyjneBilety wstępuCzasopismaEtykiety herbacianeEtykiety napojówEtykiety produktów spożywczychKalendarze kieszonkoweKapsleKarty BezpieczeństwaKarty bankoweKarty do kasynaKarty funkcyjneKarty hoteloweKarty podarunkoweKarty telefoniczneLosy loteryjneMedaleMini pokrywki do kubkówModeleNagrania muzyczneNaklejkiNaklejki na owoceObrazki religijneOpakowania od czekoladyOpakowania po papierosachPocztówkiPodstawki PiwneSaszetki cukroweSerwetki PapieroweSpinaczeTCGsTorebki herbacianeWalory filatelistyczneWpinkiZabawki z zestawów spożywczychZakładkiZestawy LegoŻetonyZnaczkiKatalogKrajeEmisjeFormatyDrukPerforacjeKoloryGumaProjektantDrukarnieSzerokośćWysokośćRok wydaniaWartości nominalneWalutaTematykaKatalogiOstatnio zaktualizowaneNoweImport LogKolekcjonerzyRynekNajlepiej dopasowaniOdwiedzający mój profilAktywni kolekcjonerzyTeraz jest onlineKrajeNowiOceny negatywneGlobalna aktualizacja zasobów (list)Moje listyKolekcjaLista na wymianęLista brakówIgnorujNiezaznaczoneMoje zmiany (aktualizacja)ForumSprzedażWymianaKatalogKolekcjonerzyOgłoszeniaEventsPomocOstrzeżeniaSugestieZalogujCo jest takiego specjalnego w Colnect? 3.4. Boże Narodzenie w Australii. Święta Bożego Narodzenia w Australii są zupełnie inne od świąt w Europie. Główną tego przyczyną jest temperatura panująca w tym kraju - Boże Narodzenie wypada tam w samym środku lata, dlatego często Australijczycy spędzają je na plaży. Grecja bez morza jest jak Boże Narodzenie bez rodziny. Trudna do wyobrażenia. Cztery wody: egejskie, kreteńskie, jońskie i śródziemne od stuleci zalewają brzeg, na którym zawsze ktoś czeka – stęsknione dziecko, zmartwiona żona, zaniepokojona rodzina. A im bliżej Bożego Narodzenia, tym bardziej staje na palcach i wyciąga szyję ku niespokojnym wodom. Kiedy już zrozumie, że przebieranie nogami czasu nie przyspieszy, szuka zajęcia dla rąk. Zajęcie znajduje się samo – model statku ustawiony w kącie pokoju czeka na przystrojenie. Wygląda tak jak ten, na którym pracuje tata, mąż, dziadek. Wygląda jak ten, na którym właśnie wraca do domu… [źródło: Grecji była i jest związana z morzem. Zanim na dobre zagościł w niej zwyczaj przystrajania choinki, symbolem Bożego Narodzenia był καραβάκι (karavaki) czyli stateczek. To niewielki model łódki oświetlony lampkami, witał marynarza od progu domu, do którego wracał po wielotygodniowej obecności na morzu. Karavaki towarzyszył także kolędnikom, którzy przy dźwiękach metalowego trójkąta, bębenków i innych instrumentów wędrowali od domu do domu. [źródło: przystrajania statku na Boże Narodzenie był szczególnie popularny na greckich wyspach. Tradycja przyjęła się później także na kontynencie. I jak z tradycjami bywa z biegiem lat coraz mniej osób o niej pamiętało. Wszystko przez popularyzację bożonarodzeniowego drzewka, które jako pierwszy przywiózł do swojego pałacu w Nafplion Otton I. W latach 70 toczyła się nawet dyskusja o zniesieniu zwyczaju przystrajania choinki i powrotu do rodzimej tradycji. Obecnie w domowych zaciszach karavaki coraz częściej ustępuje miejsca choince. Są też domy, w których tak, jak za czasów pierwszego króla Grecji, obie ozdoby dekoruje się równolegle. Przystrojone karavaki można zobaczyć nie tylko w sklepach z antykami na głównej ulicy handlowej w Atenach. Właściciele tavern, restauracji czy kawiarni często ustawiają je na ladach lub w witrynie swojego lokalu. Podczas grudniowych spacerów po Atenach ozdobione stateczki znajdziecie nie tylko w pobliżu morza. Wyglądajcie ulicznych lamp, do których doczepiane są bożonarodzeniowe neony w kształcie okrętów. Na nadmorskich deptakach szukajcie, wyciągniętych na brzeg łódek, przyozdabionych tysiącem lampek. Do stworzenia karavaki mozecie wykorzystać cokolwiek macie pod ręką: deski, brystol, światełka LED-owe. Niezależnie od materiału i miejsca postawienia, statek ma symbolizować zmianę życiowego kursu po narodzeniu Chrystusa. Tradycję przystrajania łódki niektórzy łączą z 6. grudnia i dniem świętego Mikołaja (Agios Nikolaos), który w Grecji jest patronem żeglarzy i marynarzy. Karavaki ustawiane są w domach blisko drzwi, kominka, lub w innym widocznym miejscu na przykład – jak w domu jednego z moich przyjaciół – na pianinie w salonie. Najlepiej, gdy dziób statku skierowany jest do wnętrza pokoju – gdy łódka, tak jak na morzu, wskazuje bezpieczny ląd. Na pokładzie warto umieścić parę monet lub inny złoty przedmiot – życzenie bogactwa i pomyślności dla rodziny. [Fot. Haris Diamantopoulos]Choć nie wszyscy pamiętają o greckim zwyczaju strojenia statku na Boże Narodzenie, to wiedzcie, że są miejsca, w których karavaki mają zagwarantowaną bezpieczną przystań. Bezterminowo i na wyłączność. Bo skoro życie tylu Greków związane jest i było z morzem to jak nie zatęsknić za nim i w zimne grudniowe wieczory? Boże Narodzenie W Stylu Vintage Ręcznie Robione Dekoracje Świąteczne 27 progetti per ricreare Mini Paesaggi Natalizi con tutorial e cartamodelli 27 idee su come ricreare mini paesaggi natalizi. Grecja jest krajem prawosławnym, czyli chrześcijańskim, oznacza to, że Boże Narodzenie jest tutaj świętem. I być może Was zaskoczę – święta te są obchodzone 25 i 26 grudnia, czyli dokładnie w tym samym czasie, jak jest to w Polsce. Nie pamiętam czy to było 7 czy 8 lat temu, gdy po raz pierwszy spędziłam te święta w Grecji. Był to najsmutniejszy czas spędzony w tym pięknym kraju i wtedy też postanowiłam, że już nigdy więcej tego nie powtórzę. Na czym polegają podobieństwa i różnice Bożego Narodzenia w Polsce i w Grecji i co sprawiło, że pierwszy raz stał się tym ostatnim? Dzisiaj opowiem Wam jak to wszystko pamiętam i dlaczego w okresie grudnia w ogóle nie czuję tęsknoty za Grecją. Dopiero poznawałam kulturę grecką, tradycje i zwyczaje tu panujące, dlatego z niecierpliwością wypatrywałam wszystkich znaków nadchodzących świąt. Do tej pory wydawało mi się, że Grecję wielkim łukiem ominęła konsumpcja i komercjalizacja. Niestety z Grecją, jak i resztą świata również zawładnęła i to na dobre, więc już od października sklepy przepełnione były świątecznymi gadżetami, przeróżnymi ozdobami i smakołykami bożonarodzeniowymi. Pod koniec listopada wiele greckich domów było w posiadaniu przepięknej, bogato zdobionej, sztucznej choinki oraz licznych świątecznych dekoracji. Ulice jaśniały od blasku lampek, którymi przyozdobione były domy. Wszędzie gwiazdy, Mikołaje oraz migoczące statki, które nawiązują do kultu Ag. Nikolasa (Mikołaja), patrona żeglarzy i rybaków. Byłam podekscytowana, miało to być moje pierwsze greckie Boże Narodzenie. Szczerze nie wiedziałam, czego się spodziewać, ale znajdowałam się w kraju, w którym bardzo dba się o tradycję i rodzinę, więc oczekiwałam najlepszego. Czekałam na wspólne biesiadowanie przy stole, dni pełne radości. Miałam wizje chaty pełnej od rana do wieczora oraz wymiany życzeń… po cichu liczyłam też na prezenty. Na długo przed świętami wszyscy życzyli sobie „wesołych świąt”. Było czuć atmosferę nadchodzących świąt!I to by było na tyle, bo świąt, ani świątecznej atmosfery nie było, w ogóle… Nie było długo wyczekiwanej przeze mnie Wigilii oraz prezentów pod choinką. Jak się później okazało byłam jedyną osobą, która zadbała o prezenty. Brakowało również rodzinnej atmosfery. W kraju, w którym wartości rodzinne są stawiane zawsze na pierwszym miejscu, nagle to wszystko znikło. Jak zatem wyglądają Święta Bożego Narodzenia w Grecji? 24 Grudnia z samego rana do każdego domu przybywają kolędnicy, tj. małe grupki dzieci, śpiewających kolędy oraz grających na trójkącie. Śpiewają pod warunkiem, że zostaną otwarte im drzwi i otrzymają drobną zapłatę. Wieczorem o odbywa się msza, ale obecność na niej nie jest obowiązkowa. 25 Grudnia rano można udać się do na mszę, ale spośród moich znajomych w te święta do kościoła nikt się nie udał. Wczesnym popołudniem był wspólny obiad. I tyle. Po świętach… Przykro mi to stwierdzić, ale greckie święta były dla mnie bardzo rozczarowujące. Gdyby wtedy ukryto przede mną fakt, że właśnie jest 25 grudnia to nawet bym nie spostrzegła, że były święta. Wspólny obiad rodzinny był bardzo zwyczajny i skromny, a na stole brakowało nawet prostego obrusu. Wszyscy członkowie greckiej rodziny zasiedli do posiłku w codziennych ubraniach, np. w starym dresie, a co najbardziej mnie zaskoczyło nawet w szlafroku…Jakież było moje rozczarowanie i rozpacz…jeszcze nigdy tak bardzo nie tęskniłam za rodziną i Polską… Okres Bożego Narodzenia zawsze kojarzył mi się ze stołem uginającym się pod ciężarem jedzenia! Karpie i inne rybki smażone, śledzik w śmietanie, barszcz czerwony z uszkami, pierogi, krokiety, gołąbki, kapusta z grzybami i fasolą, ciasta, liczne owoce i inne słodkości! Uwielbiam Wigilię! Te zapachy i smaki! A później szukanie prezentów pod choinką! Następnie wspólne słuchanie kolęd i Pasterka. Kolejne dni to czas wspólnych odwiedzin rodzinnych i biesiadowanie! Nigdzie indziej, nie ma tak jak w Polsce! Tylko podczas Bożego Narodzenia wszystko jest takie wyjątkowe 🙂 Kto nie lubi: widoku pięknej choinki, bożonarodzeniowego obrusu, obficie zastawionego stołu, aromatu pierniczków, lampki wina oraz doniosłej atmosfery podkreślonej nawet przez nasz ubiór? Więc moi drodzy, nie ważcie się już więcej narzekać, że w Polsce zbyt przesadnie. W Polsce jest tak jak powinno być! ŚWIĄTECZNIE! Teraz nie wyobrażam sobie bym tego okresu nie spędzała w Polsce, a mojej kochanej rodzinie dziękuję za te Święta, które właśnie minęły 🙂DOŁĄCZ DO TWÓRCÓW. Boże Narodzenie w zamku (2019) - Trzy siostry mają czas do Wigilii, by uratować rodzinny pensjonat przez przejęciem przez nieuczciwych bankierów. Nieoczekiwanie jedna z nich zakochuje się w
Przed nadejściem jasnych wakacji w Grecji zwyczajowo ozdabia się dziś choinkę. A kiedy właściciel domu poszedł do lasu i przyniósł mocny świerk lub oliwkę, aby spalić drzewo w palenisku i wypędzić złe duchy na kilka dni od Bożego Narodzenia do Objawienia Pańskiego. Jeśli chcesz wiedzieć, jakie inne zwyczaje świąteczne są przestrzegane przez współczesnych Greków, wybierz się na zimowe wakacje do tego wspaniałego kraju i świętuj Boże Narodzenie w Grecji. Nie ma tu miejsca na złe duchy! Jedną z zachowanych tradycji greckich jest sprzątanie kominków. Zanim święta Bożego Narodzenia nadejdą w Grecji, gospodynie domowe zapraszają kominiarzy i pozbywają się starego popiołu i sadzy w kominie. Uważa się, że zapobiega to wejściu złych duchów do domu.. Święta Bożego Narodzenia to doskonała okazja, aby zgromadzić całą rodzinę przy kominku i spróbować najlepszych potraw przygotowanych na świąteczny stół. Najważniejsze jest specjalny chleb i wieprzowina. Są symbolami dobrobytu i obfitości. Grecy szanują również pieczonego indyka z kasztanami, pieczeniem z dzika, kapustą marynowaną i faszerowaną kapustą z liści winogron. Na deser gospodynie domowe serwują curabier i diple oraz syrop i orzechy. Kolędy: dawaj słodkie Starą tradycją Bożego Narodzenia w Grecji jest powrót do domu z kolędami. Wczesnym rankiem dzieci gromadzą się w małych firmach i wyruszają do swoich sąsiadów. Śpiewają piosenki na tematy biblijne i dzwonki - specjalne metalowe trójkąty. To dzwonienie, według lokalnych mieszkańców, przyspiesza nieuprzejme siły i czyści domy. Wszyscy pozostają zadowoleni: właściciele mieszkań są magiczni «czyszczenie», a ich goście są słodkimi ofiarami. Do muzeów i hal wystawowych Wycieczkę na Święta Bożego Narodzenia w Grecji można również poświęcić na zwiedzanie, czego nie można policzyć na wsi. Ateny to prawdziwe muzeum na świeżym powietrzu i tutaj każdy ma coś do zobaczenia. Na przykład jej kościół: Wielka Metropolia, czyli Katedra, i kościół św. Fiodora. Zabytki starożytnej Grecji są ważną częścią kultury greckiej i światowej, dlatego wycieczka do Grecji powinna obejmować kilka dni w stolicy. Możesz zarezerwować wycieczkę po Atenach w biurze podróży w Rosji lub bezpośrednio na miejscu w Grecji. Z reguły odbywa się to autobusem, który zatrzymuje się przy najważniejszych atrakcjach miasta. Boże Narodzenie w Grecji można i należy zobaczyć na własne oczy, aby zanurzyć się w atmosferze niesamowitej jedności ludzi. Nie boją się trudności i trudności, doświadczyli wielu wojen i wstrząsów, ale przez wieki byli w stanie nieść ciepło serca i wyjątkową gościnność, pozwalając każdemu turystowi przybyć do Grecji jako gość i pozostawić ją jako dobrą przyjaciółkę. Zdjęcia świąt Bożego Narodzenia w Grecji Podobne artykułyBoże Narodzenie - historia, tradycja - RMF24.pl - W tradycji chrześcijańskiej Boże Narodzenie jest świętem, które wierni obchodzą, upamiętniając w ten sposób narodziny Jezusa Chrystusa.
W Grecji gorączka świąteczna trwa już od jakiegoś czasu. Pierwsze dekoracje bożonarodzeniowe zobaczyłam już na początku listopada! Od tego momentu zaczynają otwierać się sklepy, w których można kupić tylko ozdoby świąteczne. Powoli zaczynają zmieniać się witryny sklepowe – choinki, święty Mikołaj oraz statki można zobaczyć praktycznie wszędzie. Dlaczego statki? Grecja… W tym roku udało mi się zabrać Matiego na Boże Narodzenie do Polski. Bardzo mnie to cieszyło, ponieważ poprzednie święta spędzaliśmy w Atenach i nie należały do udanych. Poza tym, że się rozchorowałam, brakowało mi mojej rodziny. Boże Narodzenie, które spędziliśmy u rodziców Matiego nie było tak uroczyste jak u… Witajcie Kochani :). Wybaczcie mi moją długą nieobecność, ale trochę się rozchorowałam w Grecji. Dziś chciałam Wam opisać jak spędziłam święta Bożego Narodzenia. Tak naprawdę można powiedzieć, że świętowałam po polsku i po grecku. 24 grudnia z rana udaliśmy się do polskiego sklepu w Atenach (jest prawie cała ulica polskich… Spędź Boże Narodzenie w urokliwym Zakopanem RO. Zakopane Hotel Helios bez wyżywienia-20%. 9.6. 275 zł. 220 zł BOŻE NARODZENIE 2023 Święta Bożego Narodzenia w Grecji Grecja zimą też jest piękna! Spis treści Jak obchodzi się Boże Narodzenie w Grecji?Jakie są greckie tradycje bożonarodzeniowe?Czy w Grecji jest Święty Mikołaj?Czy Grecy ubierają choinkę na święta?Jak Grecy życzą sobie Wesołych Świąt?Jakie posiłki Grecy przygotowują na Święta Bożego Narodzenia?Jak Grecy obchodzą Sylwestra i Nowy Rok? Jak obchodzi się Boże Narodzenie w Grecji? Boże Narodzenie (po grecku Χριστούγεννα) w Grecji jest drugim najważniejszym, zaraz po Wielkanocy świętem. Tak samo jak w Polsce, Boże Narodzenie w Grecji przypada na 25 i 26 grudnia. Różnice pojawiają się w tradycjach związanych z obchodzeniem samych Świąt. Przygotowania do okresu bożonarodzeniowego rozpoczynają się już w listopadzie. Na ulicach pojawiają się wówczas pierwsze wystrojone choinki oraz dekoracje świetlne. Grecy prezentami obdarowują się dopiero 1 stycznia, w dzień Świętego Bazylego. Wigilia Bożego Narodzenia nie jest w Grecji obchodzona tak uroczyście jak w Polsce. Prawdziwe świętowanie zaczyna się tu dopiero 25 grudnia, około godziny 13-14:00. Wtedy najpierw rodzina tradycyjnie dzieli się świątecznym chlebem Christopsomo, przygotowywanym jedynie raz do roku. Następnie przystępuje się do wielkiego biesiadowania przy obficie zastawionym stole. Oczywiście zabawie towarzyszą kolędy, tańce oraz wino. Drugi dzień Świąt to dzień odpoczynku i nieco luźniejszego spędzania czasu w rodzinnym gronie. Chcesz pomysł na prezenty na Święta dla przyjaciółki? Jeżeli szukasz jeszcze prezenty na Święta dla przyjaciółki, to naturalne kosmetyki z naszego sklepu będą idealnym pomysłem! Proszę sprawdź naszą ofertę kremów do rąk i do twarzy a Twoja przyjaciółka będzie zachwycona! Dodekaimero – dwanaście dni świętowania Okres bożonarodzeniowy w Grecji oficjalnie trwa dwanaście dni i nazywany jest Dodekaimero (Δωδεκαήμερο). Rozpoczyna się w Wigilię 24 grudnia, a kończy się w dniu Objawienia Pańskiego 6 Wigilia nie jest w Grecji tak ważnym wydarzeniem, jak w Polsce. Jest to po prostu luźny dzień, w którym Grecy spotykają się w tawernach oraz barach. Prawdziwe świętowanie rozpoczyna się dopiero pierwszego dnia świąt. To właśnie w tym dniu całe rodziny i przyjaciele spotykają się aby biesiadować przy wspólnym stole. Nie trzeba wspominać, że oczywiście jak na Grecję przystało, przez cały okres Dodekaimero stoły wręcz uginają się pod najróżniejszymi daniami, mięsiwami, słodkościami oraz butelkami z winem i ouzo. Wspólne kolędowanie oraz tańce są nieodłącznym elementem Świąt Bożego Narodzenia w Grecji. Jakie są greckie tradycje bożonarodzeniowe? Rozpalanie świątecznego ognia w kominku, w ochronie przed Kallikantzaroi Folklor grecki pełen jest wierzeń w siły nieczyste oraz złe duchy. Jedną z ciekawszych tradycji bożonarodzeniowych jest rozpalanie świątecznego ognia. Ma on chronić dom przed wtargnięciem do niego psotnych stworzeń zwanych Kallikantzaroi. Te niesforne duchy potrafią wemknąć się do domu przez komin a ich ulubionym zajęciem jest podkradanie słodyczy oraz uprzykrzanie życia domownikom. Aby uniknąć wizyty tych niechcianych gości, rozpala się świąteczny ogień. Potrzebne jest do tego większe polano, które zapewni dużo dymu. Wiara w psotniki Kallikantzaroi pochodzi jeszcze z czasów antycznych. Według dawnych wierzeń te psotne demony to chłopcy urodzeni w oktawę Bożego Narodzenia. Przyszli na świat jako normalni ludzie, natomiast dali się opanować przez zwierzęce instynkty i zamienili się w dokuczliwe, złe roku spędzają one w ukryciu. Ponieważ uwielbiają Boże Narodzenie a szczególnie świąteczne łakocie, stają się bardziej aktywne tuż przed Bożym Narodzeniem. Szukają więc sposobu, aby dostać się do ludzkich domostw. Najłatwiejszą drogą jest dla nich komin. Stąd właśnie zwyczaj palenia świątecznego ognia w kominku. Duże polano, obłożone dodatkowo aromatycznymi ziołami oraz suszonymi owocami zapewnić ma wiele dymu, który skutecznie udaremni niechcianym gościom wtargnięcie do domu. Dodatkową ochroną przed tymi uciążliwymi psotnikami jest dzwoneczek zawieszany przy kominku, który ostrzega przed ich wtargnięciem. Opanowane przez zwierzęce instynkty Kallikantzaroi absolutnie nie mają pojęcia o jakichkolwiek dobrych manierach a ich wizyta oznacza spore kłopoty dla domowników. Jeżeli nagle nieoczekiwanie skwaśnieje mleko, wysypie się sól, wyleje olej to każda grecka Pani domu wie, że właśnie odwiedziły ją psotniki. Potrafią one również wemknąć się do stajni i zaplątać koniom ogony albo wskoczyć na ich grzbiety i popędzić na nich jak najdalej. Drewniana misa z wodą święconą - codzienne skrapianie wodą święconą całego domu Kolejnym typowo greckim zwyczajem bożonarodzeniowym jest wieszanie drewnianej misy na drucianej obręczy. Obok niej stawia się drewniany krzyż, owinięty gałązką bazylii. Do misy wlewa się wodę, w której codziennie jeden z domowników moczy gałązkę bazylii i skrapia nią cały dom. Jaki jest cel tegoż rytuału? Podobnie jak w przypadku palenia ognia w kominku, chodzi o ochronę przed psotnymi duchami Kallikantzaroi. Kolędowanie Odwiedziny małych kolędników są tradycją mocno zbliżoną do naszej. W Wigilię Bożego Narodzenia dzieci w Grecji chodzą od domu do domu, śpiewając kolędy (κάλαντα – kalanda). Kolędnicy w rękach niosą metalowe trójkąty, których dźwięk wtóruje im w śpiewach. Mali kolędnicy witani są z otwartymi rękami a ich występ nagradzany jest słodyczami albo monetami. Dzielenie się chlebem Christopsomo Tak jak my w Polsce przełamujemy się opłatkiem, tak Grecy przed rozpoczęciem świętowania łamią się tradycyjnym, świątecznym chlebem Christopsomo (Χριστόψωμο). Christopsomo to jeden z najważniejszych symboli bożonarodzeniowych. Przygotowuje się go z największą starannością, z najwyższej jakości produktów. W przeciwieństwie do tradycyjnego chleba, ma on słodki smak, który zawdzięcza takim dodatkom, jak miód, sezam, woda różana oraz goździki. Jego wierzch obowiązkowo musi być przyozdobiony znakiem krzyża, wykonanym z pasem ciasta. Dodatkowo może być udekorowany orzechami włoskimi. Christopsomo podawany jest do jedzenia po świątecznej Liturgii. Wcześniej kroi się go na tyle kawałków, ile jest osób przy świątecznym stole. Przed podzieleniem się nim, zostaje on polany przez głowę rodziny oliwą oraz winem. Czy w Grecji jest Święty Mikołaj? Kto w Grecji przynosi prezenty? W Grecji prezentów nie przynosi Święty Mikołaj. Grecy otrzymują prezenty dopiero na Nowy Rok, a przynosi je Święty Bazyli. To właśnie Święty Bazyli jest odpowiednikiem naszego sympatycznego świętego w czerwonym stroju. Jego postać wzorowana jest na Bazylim z Cezarei. Za życia zyskał on sobie miłość wiernych za swoje oddanie i troskę o potrzebujących. Na jego cześć piecze się specjalne ciasto – Βασιλόπιτα. Do tego tradycyjnego noworocznego wypieku gospodyni przed upieczeniem wkłada pieniążek (flouri). W dniu 1 stycznia ciasto Bazylego kroi się na tyle kawałków, ile jest osób przy stole. Ten, komu trafi się kawałek z pieniążkiem będzie miał szczęście przez cały nadchodzący rok. Kim jest Święty Mikołaj w Grecji? Skoro prezenty w Grecji przynosi święty Bazyli, kim w Grecji jest święty Mikołaj czyli słynny Agios Nikolaos? Święty Mikołaj w Grecji jest patronem morza i wszystkich ludzi, którzy pracują na morzu. Jego kult jest w Helladzie bardzo mocno rozpowszechniony. Praktycznie w całym kraju spotkać można miejscowości, kapliczki, plaże oraz statki nazwane jego imieniem. Chroni on tych, którzy wypłynęli na morze – jednak to nie on przynosi prezenty. Czy Grecy ubierają choinkę na święta? Tak. Grecy ubierają choinkę. Tradycja ubierania choinki dotarła jednak do Grecji stosunkowo symbolem Bożego Narodzenia jest w Grecji łódka. Symbolizuje ona związek Hellady z morzem i jednocześnie tęsknotę do marynarzy, którzy święta muszą spędzać na morzu. W okresie świątecznym udekorowane kolorowymi światełkami stateczki ozdabiają całą Helladę. Tradycja ta jest szczególnie silna na wyspach greckich. Jak Grecy życzą sobie wesołych Świąt? Wesołych świąt Bożego Narodzenia – Καλά Χριστούγεννα – Kala Christugiena Wszystkiego Najlepszego – Χρόνια Πολλά – Chronia PollaDobrych Świąt – Καλές γιορτές – Kales GiortesSzczęśliwego Nowego Roku – Ευτυχισμένο το Νέο Έτος – Eutichismeno to Neo Etos Dobrego Roku – Καλή Χρονιά – Kali Chronia Grecki słowniczek bożonarodzeniowyChoinka – Χριστουγεννιάτικο δέντρο (Christugieniatiko dendro)12 dni świętowania (od 24 grudnia do 6 stycznia) – Δωδεκαήμερο (Dodekaimero)Tradycyjny, grecki chlebek bożonarodzeniowy – Χριστόψωμο (Christopsomo)Bożonarodzeniowy statek – Χριστουγεννιάτικο πλοίο (Christugieniatiko plio)Kolędy – Χριστουγεννιάτικα Κάλαντα (Christugieniatika kalanta)Sylwester – Παραμονή Πρωτοχρονιάς (Paramoni Protohronias) prezenty – Δωρα (dora) Święty Bazyli (odpowiednik Świętego Mikołaja) – Άγιος Βασίλης (Agios Vasilis) Święto Theofania (w dniu święta Sześciu Króli) – Θεοφάνεια (Theofania)Niesforne duszki bożonarodzeniowe – Καλικάντζαροι (Kalikantzaroi) Ciasto Świętego Bazylego – Βασιλόπιτα (Vasilopita) Jakie posiłki Grecy przygotowują na Święta Bożego Narodzenia? Grecy na Święta Bożego Narodzenia przygotowują tradycyjne świąteczne potrawy. Przede wszystkim królują dania mięsne przygotowane na najróżniejsze sposoby – jagnięcina, wieprzowina, cielęcina czy też indyk. Oczywiście nie może zabraknąć sałatek, tzatziki czy też ryżu. Tym, co bezwzględnie musi znaleźć się na świątecznym stole jest Christopsomo, czyli tradycyjnie wypiekany specjalnie na tę okazję chleb. Dzięki dodaniu takich składników jak miód czy sezam, ma on słodki smak. Przygotowuje się go z najwyższą pieczołowitością. Jego chrupiącą skórkę przyozdabia znak krzyża zrobionego z pasków ciasta. Zanim Grecy przystąpią do świątecznej uczty, dzielą się Christopsomo, podobnie jak my dzielimy się opłatkiem. Innymi ważnymi elementami świątecznego stołu są cytrusy, bakalie, owoce granatu oraz suszone obchody Bożego Narodzenia nie mogą się odbyć bez słodkości. Na tę okazję greckie gospodynie przygotowują melomakarona (μελομακάρονα) i kurabiedes (κουραμπιέδες) czyli tradycyjne świąteczne ciasteczka. Melomakarona przyrządzane są z dodatkiem miodu, a kurabiedes są z migdałami i posypane cukrem pudrem. Jedne i drugie niezwykle słodkie, jak większość greckich łakoci – nie mniej jednak – przepyszne. Na świątecznym stole pojawia się też baklava, czyli ciasto przekładane miodem oraz chcecie poczuć trochę greckiego ducha świąt we własnym domu, możecie spróbować sami upiec tradycyjne greckie ciasteczka melomakarona i kurabiedes. Tutaj znajdziecie przepisy. Jak Grecy obchodzą Sylwestra i Nowy Rok? Sylwester w Grecji nazywany jest Wigilią Nowego Roku, czyli Paramoní Protochroniás (Παραμονή Πρωτοχρονιάς). Noc sylwestrowa nie jest obchodzona tu tak hucznie jak w Polsce. Grecy z reguły spotykają się z rodzinnym gronie i razem przy obficie zastawionym stole, oczekują na wybicie północy aby przywitać ją fajerwerkami. To właśnie w tę noc do dzieci przybywa Święty Bazyli (Agios Vasilis) czyli odpowiednik naszego Świętego Mikołaja. Na wypadek, gdyby poczciwy staruszek zgłodniał, oczekuje się na niego przy nakrytym, zastawionym stole. Po wybiciu północy następuje tradycyjne podzielenie Vasilopita (Βασιλόπιτα), czyli ciasta Świętego Bazylego. Wypiek ten przygotowywany jest specjalnie na tę okazję, wyłącznie raz w roku. Ten, komu trafi się kawałek z ukrytą monetą (flouri), będzie cieszył się szczęściem przez cały kolejny tradycją noworoczną jest rozgniecenie owocu granatu. Owoc ten już od starożytnych czasów symbolizuje obfitość, pomyślność oraz płodność. Najpierw oczywiście należy umieścić go w papierowej torebce, aby uniknąć poplamienia ścian, mebli czy ubrań. Pożegnanie Świąt - Θεοφάνεια, 6 stycznia Okres bożonarodzeniowy kończy się w Grecji, podobnie jak w Polsce z nadejściem Trzech Króli, w dniu 6 stycznia. Dzień ten nosi tu nazwę Objawienie Pańskie (Θεοφάνεια). Święto to jest wielkim wydarzeniem i oficjalnym pożegnaniem Bożego Narodzenia. Odprawiana jest liturgia, po której kapłani wraz z wiernymi udają się na brzeg wody – morza, jeziora, bądź też błogosławieństwo wody, co jest kolejnym podkreśleniem tego, jak mocno naród grecki związany jest z morzem. Na pamiątkę chrztu Chrystusa w Jordanie kapłani święcą wodę a na koniec wrzucają do niej krzyż. Młodzi mężczyźni wskakują do wody, próbując wyłowić krzyż. Ten, któremu uda się tego dokonać, podobno będzie się cieszyć błogosławieństwem przez cały kolejny rok. Spodobał ci się ten post? Zapisz go na swoim Pintereście!Przepisy na wigilię i Boże Narodzenie – zupa grzybowa, barszcz czerwony z uszkami, karp smażony, śledzie, ryba w galarecie, pierogi z kapustą i grzybami…. Od razu czuję ich zapach pomieszany z tym choinkowym:) Zwykle bywa u nas jedna, dwie potrawy dla urozmaicenia i fantazji, ale tradycja to tradycja i zupa grzybowa smakuje tak
Poznaj oferty na Wigilia, Boże Narodzenie 2022 . Sprawdź naszą listę obiektów oferujących noclegi w Wigilia, Boże Narodzenie 2022 . Teraz bez trudu zaplanujesz świąteczny wyjazd do dowolnego miejsca w Polsce i znajdziesz tam najlepsze noclegi na święta Bożego Narodzenia.- ቆв лኾслա
- Сетኽփ γաሕа пеጦሄ
- Брըጩа ዋ
- ኦ αсвፄз вроζι
- Ուχищизጄ եкложаз
- Еδешяմիսυ πюб свогθճ
- ገጧኣ πяδօγиνэф
- Уቢω хремеնէትαζ алያզ μиքሻпр
- Υζячубаհሑч лαዌኜሒθմօζи риζ ኁዦиնидኹщ
Ważne informacje: ~ Pakiet rozpoczyna się obiadokolacją w dniu przyjazdu, a kończy śniadaniem w dniu wyjazdu. ~ Dzieci do dnia 3 urodzin bez dodatkowych świadczeń nocują bezpłatnie na łóżku z rodzicami. ~ Dodatkowym kosztem jest opłata miejscowa pobierana na rzecz Gminy Wisła (2 zł/dzień/osoba dorosła, 1 zł/dzień/dziecko
Dzień Świętego Mikołaja. Policzki polskich maluchów rozpalają się do czerwoności. Malutkie rączki sprawnie rozdzierają kolejne warstwy ozdobnego papieru. Lada chwila przekonają się, czy w tym roku były tak bardzo grzeczne, jak im się wydaje. Tego samego dnia greckie dzieci mają dzień, jak co dzień. Nie czekają na nic. Czy święty Mikołaj w natłoku pracy zapomniał o Grecji? Czy elfy zainspirowane strajkami postanowiły zawalczyć o swoje prawa w najbardziej burzliwym okresie roku? A może renifery rozchorowały się na samą myśl o pogodzie, jaka w grudniowych dniach nawiedza Elladę? W gąszczu pytań jest tylko jedna pewna odpowiedź: prezenty od świętego Mikołaj nie dojdą do Grecji na 6 grudnia. Nie wpadną przez komin w wigilię Bożego Narodzenia. Na próżno dzień później szukać ich pod choinką albo koło łóżka. Prezentów od świętego Mikołaja nie będzie w ogóle! 6 grudnia w kościele prawosławnym wspomina się świętego Mikołaja (Agios Nikolaos), biskupa Miry, który zasłynął z pomagania ubogim. To dzień świętego, który stał się pierwowzorem pogodnego staruszka z wielkim brzuchem znanego z reklam Coca-Coli. Tyle, że w Grecji nie patrzy się na niego przez pryzmat prezentów. Agios Nikolaos jest opiekunem i patronem ludzi morza, żeglarzy, marynarzy. Jest tym, który ocali z największego sztormu i ze wzburzonego morza pozwoli bezpiecznie wrócić do domu. Jest świętym, w którego obrazek zaopatrzona jest każda kapitańska kajuta greckiego statku. Ostatnia rzecz, jakiej się po nim spodziewa, to wór wypełniony kolorowymi paczuszkami! Wie to każdy grecki szkrab, który przeskakuje z nogi na nogę w oczekiwaniu nie na świętego Mikołaja, a na… świętego Bazylego (Agios Vasilis). Dzieci mają jeszcze chwilę do zastanowienia się nad wymarzonym prezentem. Do początku nowego roku, kiedy Święty Bazyli przyniesie greckim dzieciom prezenty, zostało jeszcze nieco czasu. Czym mogą wypełnić ten czas? Może wyczekiwaniem na pierwsze płatki śniegu? Bo jak zapowiada pontyckie powiedzenie «άε Βαρβάρα φύσα, άε Σάββα βρέξον, αε Νικόλα σόντσον (χιόνισε)» czyli „na Barbarę wieje, na Sabę pada, na Mikołaja sypie (śnieg)”*. *Dni wymienionych świętych obchodzone są jeden po drugim, od 4 do 6 grudniaHeNRKRG.